Autor nieznany |
Kibice sportowi w Stanach Zjednoczonych nie od dzisiaj prowadzą żywiołowe dyskusje nad wyższością danej dyscypliny sportowej nad innymi. Przestrzenią tych sporów od niedawna stały się serwisy społecznościowe, na których grupy fanów hokeja i koszykówki starają się zdyskredytować "przeciwników" za pomocą memów internetowych. Okazuje się jednak, że spór dotyczący supremacji NHL nad NBA (lub odwrotnie) to tylko wierzchnia warstwa szerzej rozumianego konfliktu społecznego, który zawiera w sobie wątki rasistowskie, a nawet jest wyrazem kryzysu męskości.
Nikolas Dickerson* dowodzi, że nieprzypadkowo w memach ilustrujących przewagę hokeja nad koszykówką kontrastują ze sobą postaci białych i czarnoskórych sportowców, a ci ostatni przedstawiani są w sposób podważający ich męskość. W tego rodzaju memach to biały hokeista jest twardy i odporny na ból, tymczasem czarnoskóry koszykarz jest słabeuszem i beksą.
Ciekawym zastrzeżeniem, jakie sygnalizuje N. Dickerson jest społeczne przekonanie, że kolor skóry sportowców nie ma tu żadnego znaczenia, chodzi wyłącznie o konflikt dyscyplin sportowych, a karnacja bohaterów memów jest czystym przypadkiem. Nic bardziej mylnego.
Eduardo Bonilla-Silva wprowadził termin colour-blind racism, który trudno przełożyć na język polski oddając finezję pierwowzoru (daltonizm rasistowski nie brzmi dobrze). Ta subtelna, acz powszechna odmiana rasizmu polega na pozornym niedostrzeganiu zależności między kolorem skóry a, powiedzmy, statusem społecznym, przy jednoczesnym obarczaniu odpowiedzialnością za niższy status społeczny konkretnych cech (lenistwo), które jakby przypadkiem określają osoby o innym kolorze skóry. Innymi słowy, to nie kolor skóry ma wpływ na nierówności społeczne, ale raczej decydują o tym różnice kulturowe. Lekceważąc powiązania między jednym i drugim.
Okazuje się, że nieprzypadkowo to właśnie męskość czarnoskórych koszykarzy jest deprecjonowana. Obraz Afroamerykanina w kulturze zawiera w sobie pewną dzikość, niekwestionowaną męskość związaną także z rozmiarami penisa, siłę i kojarzy się z pobijaniem rekordów i doskonałymi wynikami sportowymi. W czasach, gdy tak rozumiana męskość wydaje się zagrożona, biali sportowcy i kibice mogą odczuwać swego rodzaju kompleksy, których wyrazem są memy, jak te ilustrujące niniejszy tekst. To swego rodzaju backlash.
Kibicom hokeja bardzo zależy, by podkreślić męskość zawodników kontrastując ją z zachowaniami lub osiągnięciami czarnoskórych graczy NBA, szczególnie, że koszykówka jest sportem (bardzo) kontaktowym, wymagającym siły, wytrzymałości i odporności na ból. Tym samym, jak dowodzi Nikolas Dickerson, kreacje męskości i różnic rasowych nie są w memach przypadkowe, choć mogą być nie do końca uświadomione.
*Niniejszy tekst zainspirowany jest artykułem Nikolasa Dickersona, Constructing the Digitalized Sporting Body: Black and White Masculinity in NBA/NHL Internet Memes