Opracowanie własne |
Z okazji obchodów 70. rocznicy powstania Uniwersytetu Mikołaja Kopernika Uczelnia przedstawiła projekt nowego logo UMK. Grafika spotkała się z natychmiastową, mniej lub bardziej uzasadnioną krytyką. Przy analizie projektu warto jednak wyjść poza płytką opozycję podoba/nie podoba się i rozważyć wady i zalety przeobrażeń wizerunkowych, jakie mają obecnie miejsce.
Pomóż wskazać autora
|
Nowe logo budzi we mnie ambiwalentne odczucia. Z jednej strony sam znak podoba mi się ze względu na jego minimalizm, lubię zasadę "mniej znaczy więcej", z drugiej jednak strony ten sam minimalizm sprawia, że znaki stają się bardziej polisemiczne. Innymi słowy, im prostszy jest znak, tym większa szansa, że będzie budził wiele różnorodnych skojarzeń. W tym przypadku płyta winylowa TVN-u lub komórka jajowa z plemnikiem to konotacje, które raczej uniwersytetowi nie przystoją, a które wydają się czasem nawet bardziej oczywiste niż przedstawiany przez logo heliocentryzm.
Po drugie, fakt zmiany logo na 70. rocznicę powstania UMK wydaje się gestem, który sugeruje odcięcie od historii, z której powinnyśmy być raczej dumni. Osobiście uważam, że stare logo nie było złe, a zachowywanie tradycji na uniwersytetach także nie jest czymś niewskazanym.
Bardzo podoba mi się natomiast pomysł zasugerowania kolorystyki poszczególnym wydziałom. Zachowanie konsekwentnej stylistyki w tym zakresie to coś, czego nam brakuje. Strony internetowe i materiały promocyjne poszczególnych wydziałów nie są jednorodne, a konsekwencja jest dzisiaj wizerunkową koniecznością. To dobry krok.
Podsumowując, nie uważam, że nowe logo jest złe, nie jest jednak doskonałe. Z mojego punktu widzenia najsensowniejszym rozwiązaniem byłoby jego przyjęcie na czas określony, związany z obchodami 70-lecia uczelni, po pewnym czasie życzyłbym nam wszystkim powrotu do tradycji, zwłaszcza, że osoby, które widzą grafikę po raz pierwszy raczej nie są w stanie skojarzyć jej z UMK. Nie wszyscy bowiem będą mieć okazję zobaczyć film promocyjny informujący o źródłach i metaforyce pomysłu.
PS. A gdyby tak zachować obecną kolorystykę wydziałów i połączyć ją ze starym logo? Co o tym sądzicie? Przydałyby się konsultacje społeczne, których w fazie projektowania podobno zabrakło...